Pomysł na ten ocet narodził się kilka dobrych tygodni temu, kiedy za oknem było jeszcze całkiem szaro, zimno i ponuro. Zamarzyła mi się letnia sałatka z ciemnym, aromatycznym octem balsamicznym. A tu jak na złość… żadnego octu balsamicznego, żadnych pachnących słońcem pomidorów. Nic to… postanowiłam poprawić sobie humor, nastawiając chociaż jakiś nowy ocet. Ale nie […]
czytaj dalejCzarny ocet
Napisz odpowiedź